niedziela, 9 października 2016

Wegańskie herbatniki migdałowe

"Ukradła Cyganka kurę,
Dostała za to burę...
Cygankę powiesili
I jeszcze na nią mówili
Ukradła cyganka kurę...

Migdałowe oczy miała, migdałowe
Już na chmurze płyną oczy w niebo granatowe
Kto za nimi płacze?
Tylko, tylko deszcze...
Tylko wrona kracze
Jeszcze, jeszcze, jeszcze
Jeszcze, jeszcze
Deszcze, deszcze
Deszczu płacz."

Właśnie dziś mija 80 lat od narodzin jednej z naszych najpoczytniejszych i najśpiewniejszych poetek. 
I choć w przytoczonym tekście Agnieszki Osieckiej uwaga skupia się na kurze, to poniższy przepis będzie wegański. Aby tak się stało, uwagę skoncentrujemy na oczach Cyganki. Migdałowych oczach...

A, że za oknem deszcz, to mamy już dwa wspólne mianowniki ;-)

CZAS: ok. 30 min,

SKŁADNIKI:
  • 175 g mąki pszennej
  • 75 g mąki ryżowej
  • 3-4 łyżki mielonych migdałów
  • kilka kropli zapachu migdałowego
  • 1/2 szkl. drobnego cukru
  • 1/4 szkl. wody
  • 1/4 szkl. oleju roślinnego (u mnie rzepakowy)
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli

1. Wszystkie składniki łączymy ze sobą w misce wyrabiając jednolitą bryłę.

2. Kulę ciasta rozwałkowujemy i wycinamy ciastka.

3. Wycięte ciastka układamy na wyłożonej papierem blasze i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do ok. 180 st. C.

4. Herbatniki pieczemy do momentu, w którym zaczną delikaatnie łapać rumiany kolor.




RADY:

1. Upieczone herbatniki można oprószyć cukrem pudrem.
2. W wersji wegetariańskiej zamiast oleju można użyć masło.
3. Herbatniki serwujemy po całkowitym ostygnięciu :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz