środa, 7 maja 2014

Leczo

- ... masz na Kreaturce swoje leczo?
- Mam! Chyba mam...
- Nie mogę znaleźć.

Rozmowa z Agu ujawniła niewybaczalny brak Kreaturki Smaku.
To doprawdy wstyd, że tyle razy przymierzałam się do zamieszczenia przepisu na leczo, a nigdy tego nie zrobiłam.
Postanowiłam czym prędzej naprawić swój błąd. 
Dzięki, Agu!

CZAS: ok. 1 godz.

SKŁADNIKI:
  • 1 cukinia
  • 1,5 papryki (u mnie cała żółta i pół czerwonej)
  • 3 cebule
  • 0,5 kg świeżych pomidorów
  • 2 duże ząbki czosnku
  • sól
  • cukier
  • słodka papryka w proszku
  • olej roślinny

1. Cebulę obieramy i kroimy w grube półtalarki, które wrzucamy na rozgrzany olej, solimy i dusimy pod przykryciem.

2. Kiedy cebula lekko zmięknie dodajemy do niej duże kawałki umytej i oczyszczonej papryki. Solimy, mieszamy, przykrywamy i dusimy kilka minut.

3. Do cebuli i papryki dodajemy umytą i pokrojoną w grube półtalarki cukinię. W dalszym ciągu dusimy.

4. Sparzone pomidory obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Dodajemy do pozostałych składników. Wsypujemy łyżeczkę cukru, mieszamy i dusimy.

5. Na koniec potrawę doprawiamy solą (jeśli jest jeszcze potrzeba), słodką papryką (ok. 2 łyżeczki) i świeżym, przeciśniętym przez praskę czosnkiem.




RADY:

1. Polecam też wersję bardziej pikantną, doprawioną pieprzem kajeńskim lub pikantną papryką. 
2. Leczo kojarzy się zazwyczaj z pokrojonymi w kostkę, rozgotowanymi warzywami. Sekret powyższego przepisu polega na dużych, chrupiących kawałkach warzyw.
3. Amatorzy wędliny sojowej śmiało mogą dodawać podsmażone kiełbaski lub parówki sojowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz