Efekt wart jest pośpiechu ;-)
CZAS: ok. 1 godz. (+czas na marynowanie tofu)
SKŁADNIKI:
- 1 kostka naturalnego tofu
 - 125 g zielonej soczewicy
 - 2 łyżki kaszki kukurydzianej
 - 1 marchew
 - 1 dojrzały pomidor
 - 1 młoda cebula
 - 2 ząbki czosnku
 - 1 op. jarmużu
 - 1/2 pęczka natki pietruszki
 - 400 ml mleka kokosowego
 - 5 łyżek sosu imbirowego z soją
 - ciemny sos sojowy
 - jasny sos sojowy
 - 2 łyżeczki curry
 - 1 łyżeczka pieprzu kajeńskiego
 - sól
 - woda
 - 2 łyżki oleju kokosowego
 
1. Zaczynamy od pokrojenia w kostkę tofu. Pokrojony ser dokładnie smarujemy mieszanką sosu imbirowego z odrobiną ciemnego sosu sojowego, a następnie odkładamy go na kilka godzin do lodówki.
2. Na dużej patelni (lub w woku) rozpuszczamy 1 łyżkę oleju kokosowego. Wrzucamy zamarynowane tofu i smażymy je - co jakiś czas delikatnie mieszając - na dużym ogniu.
3. W międzyczasie w osolonej wodzie gotujemy zieloną soczewicę (max. 20 min. od zagotowania wody).
4. Tofu przekładamy na talerz. Patelni nie myjemy. Dokładamy kolejną łyżkę oleju kokosowego, a gdy się rozgrzeje wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę oraz posiekany czosnek. Wsypujemy curry i pieprz kajeński.
5. Kiedy cebula i czosnek się zeszklą dodajemy obraną i pokrojoną w kostkę marchew oraz pokrojony, sparzony pomidor bez skórki i pestek. Dusimy wszystko razem pod przykryciem co jakiś czas mieszając.
6. Jarmuż myjemy, odrywamy miękkie listki od twardych łodyg i blanszujemy je przez chwilę w gotującej się wodzie. Zblanszowane liście odcedzamy i zostawiamy na sitku do momentu, w którym będziemy dodawać je do potrawy.
7. Gdy marchewka zacznie mięknąć dodajemy soczewicę. Mieszamy i dusimy wszystko razem przez ok. 5 min.
8. W dalszej kolejności wlewamy mleko kokosowe, a gdy się trochę podgrzeje, wsypujemy kaszkę kukurydzianą. 
9. Po chwili wrzucamy podsmażone wcześniej tofu oraz zblanszowany jarmuż.
10. Na koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki, a jeśli potrawa będzie za mało słona, doprawiamy jasnym sosem sojowym.
RADA:
1. Danie serwujemy z makaronem ryżowym, sojowym albo z ryżem. Doskonale sprawdzą się też do niego chlebki naan lub inne orientalne pieczywo :-) 
mogę użyć do tego tofu Polsoi czy polecasz jakieś inne?
OdpowiedzUsuńJa najczęściej używam tofu firmy Solida Food (z pandą na etykiecie), ale Polsoja produkuje równie "zbite" serki. W tej potrawie to ważne, aby kawałki sera się nie rozpadły podczas gotowania. Jedyne zastrzeżenie to takie, ze tofu Polsoi jest znacznie mniejsze, więc jeżeli korzystasz z podanych w przepisie proporcji, to może użyj dwóch opakowań :-) Smacznego!
UsuńDziękuję za wyczerpującą odpowiedź :-)
Usuń