Naszło mnie dziś na obiad z "modnych" produktów.
Jarmuż, skorzonera i pasternak wystąpiły jednak wyłącznie jako dodatki do bardzo smacznych kotletów brokułowych :-)
CZAS: 45 min.
SKŁADNIKI:
- 2 nieduże brokuły
- 100 g czerwonej soczewicy
- 1/2 szkl. startej marchwi
- 1/2 szkl. startego selera
- 1 nieduża cebula
- 2 łyżki mielonego lnu
- 2 łyżki zarodków pszennych
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 1 liść laurowy
- "Podlaska przyprawa dla wegetarian"
- sól
- pieprz
- bułka tarta
- olej roślinny
- woda
1. W dużym garnku gotujemy osoloną wodę. Do wrzątku wrzucamy brokuły i gotujemy je do miękkości.
2. Soczewicę gotujemy w osolonej wodzie z liściem laurowym i ziarnami ziela angielskiego.
3. Ugotowaną soczewicę odcedzamy i studzimy, a następnie łączymy ją z marchewką i selerem.
4. Jeden brokuł rozdrabniamy w blenderze z obraną i pokrojoną cebulą. Drugi delikatnie rozdrabniamy palcami lub widelcem. Masę brokułowo-cebulową oraz kawałki drugiego brokułu dodajemy do soczewicy i pozostałych warzyw.
5. Następnie dodajemy len mielony i zarodki pszenne. Masę na kotlety doprawiamy solą, pieprzem oraz "Podlaską przyprawą dla wegetarian". Odstawiamy na 10-15 minut.
6. Nieduże kotlety panierujemy w bułce tartej i smażymy na oleju na rumiany kolor.
RADY:
1. Kotlety serwowałam z jarmużem duszonym na oleju z czosnkiem i solą, skorzonerą smażoną z solą, pieprzem i czubrycą oraz z purée z pasternaku z masłem, śmietaną, solą, pieprzem i rozmarynem.
2. Kotlety "piją" dużo tłuszczu. Warto je przed podaniem odsączyć, a podgrzewać najlepiej w piekarniku lub na patelni grillowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz