Dotychczas samodzielnie wypłukiwałam gluten z mąki pszennej.
Dziś po raz pierwszy użyłam gotowego glutenu. Jest niesamowity!
Wystarczy odmierzoną porcję proszku rozrobić ze stopniowo dolewaną (ciepłą) wodą, a następnie ugotować powstałą bryłkę. Zajmuje to raptem kilka chwil, a efekt jest zaskakujący.
Myślę, że nigdy już nie porwę się na babranie w mące. Szkoda zachodu! :-)
CZAS: ok. 1 godz.
SKŁADNIKI:
- 1/2 op. glutenu pszennego (Provita)
- 2 łyżki zmielonych, suszonych grzybów
- kilka kapeluszy suszonych grzybów (u mnie podgrzybki)
- 1 duża szalotka
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 2 suszone, ostre papryczki
- 1 duży ząbek czosnku
- sos sojowy
- 0,5 l bulionu warzywnego (może być z kostki)
- 1 łyżka lnu mielonego
- sól
- czarny pieprz
- olej
- woda
1. Gluten wsypujemy do miski i stopniowo dolewając do niego ciepłą wodę, wyrabiamy zwartą bryłkę.
2. Do średniego garnka wlewamy wodę, wrzucamy 1 liść laurowy, 2 ziarna ziela, ostre papryczki, przekrojony na pół ząbek czosnku, wlewamy trochę sosu sojowego, a jeżeli wywar jest za mało słony, wsypujemy trochę soli.
3. Kiedy wywar zaczyna się gotować, wrzucamy naszą bryłkę. Gotujemy 35 minut.
4. W międzyczasie obieramy i drobno kroimy szalotkę. Smażymy ją na oleju, aż zacznie się rumienić. Następnie wlewamy bulion, wrzucamy liść laurowy oraz 2 ziarna ziela. Dodajemy grzyby (zarówno mielone, jak i całe kapelusze). Na małym ogniu gotujemy sos.
5. Ugotowany seitan kroimy w plastry.
6. Gdy grzyby w sosie zrobią się miękkie, dodajemy len mielony. Sos doprawiamy solą i pieprzem. Do środka wrzucamy pokrojony seitan. Gotujemy go w sosie przez kilka chwil.
RADA:
1. Seitan podałam z ryżem, smażonymi pieczarkami oraz surówką z kwaszonej kapusty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz