Gdy się człowiek śpieszy... to nie ma czasu na gotowanie.
Postanowiłam jednak przegonić wyrzuty sumienia spowodowane ostatnim zaniedbaniem Kreaturki Smaku i przyrządziłam dziś proste i szybkie kotlety.
Powinny zadowolić podniebienie każdego, nie tylko zaganianego głodomora ;-)
CZAS: ok. 30 min.
SKŁADNIKI:
- 1 puszka białej fasoli
- płatki owsiane
- 1 nieduża cebula
- majeranek
- sól
- pieprz
- olej
- woda
- bułka tarta lub inna panierka
1. Fasolę odcedzamy, płuczemy i odstawiamy na sitku do odsączenia.
2. Cebulę siekamy drobno i smażymy na rumiany kolor.
3. Ok. 2 łyżki płatków owsianych moczymy w gorącej wodzie (powinniśmy otrzymać bardzo gęstą papkę).
4. Fasolę blendujemy (niekoniecznie na jednolitą masę), dodajemy namoczone płatki, odsączoną z oleju cebulę i doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem. Jeśli uzyskana masa będzie zbyt rzadka, aby formować kotlety, dodajemy trochę suchych płatków owsianych.
5. Formujemy kotlety, panierujemy je i smażymy z obu stron na oleju.
RADY:
1. Kotlety wymagają delikatnego obchodzenia się z nimi. Są bardzo delikatne i "lubią się" rozpadać.
2. Fasolowe kotlety podałam z kuskusem, sosem pomidorowym doprawionym garam masalą i surówką z kiszonej kapusty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz