Zimą bardziej niż kiedykolwiek indziej mam ochotę na awokado.
Nigdy się pewnie nie dowiem czy to wpływ skromniejszego niż o innych porach roku asortymentu warzywno-owocowego, czy może organizm domaga się tłuszczów zawartych w tym wyjątkowo zdrowym owocu...
Wiem jednak na pewno, że samopoczucie po awokado jest doskonałe, a głód po nim nie dokucza przez wiele godzin :)
Dzisiejszy przepis zainspirowała wizyta w niepozornej, zaskakująco dobrze karmiącej knajpce. Okazało się tam, że tzw. tatatarowi z awokado nie musi towarzyszyć tuńczyk! A jak dotąd właśnie z taką formą tej sałatki się spotykałam.
Dziś sama się dziwię, że sama nie wpadłam na pomysł przyrządzenia wegańskiej wersji takiej sałatki.
Jednak nie ma tego złego, więc nadrabiam zaległości i polecam moją wariację na temat tatara z awokado :)
CZAS: max. 20 min.
SKŁADNIKI:
- 1 dojarzałe awokado
- 1/4 średniej czerwonej cebuli
- 4-5 suszonych pomidorów
- 8-10 zielonych oliwek
- łyżka oliwy z oliwek lub oleju / zalewy z suszonych pomidorów
- łyżka octu balsamicznego
- sól
- pieprz
- 1 łyżeczka przyprawy pomidorowo-ziołowej
1. Zaczynamy od pokrojenia cebuli w bardzo drobną kostkę. Pokrojoną cebulę wrzucamy do miseczki i zalewamy octem balsamicznym.
2. Następnie dodajemy posiekane suszone pomidory i pokrojone w plasterki oliwki oraz pokrojone w kostkę awokado.
3. Całość doprawiamy solą, pieprzem i przyprawą pomidorowo-ziołową.
RADY:
1. Myślę, że można śmiało zaryzykować z dodaniem kaparów. O ile macie je akurat pod ręką! :)
2. Tatar z awokado bardzo dobrze komponuje się z sokiem z limonki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz