Mamy jesień!
I to całkiem zaawansowaną...
Nie mam pojęcia kiedy zleciały ostatnie miesiące, a stragany z warzywami zmieniły asortyment na jesienno-zimowy.
Szoku, jakiego doznałam spoglądając na datę ostatniego wpisu nie opiszą żadne słowa.
Do zamieszczenia niniejszego przepisu zdeterminowała mnie audycja, którą radiowa Czwórka zaplanowała na jutro, na godz. 14:00.
W udziale przypadło mi dorzucenie kilku słów do materiału.
Z związku z powyższym zapraszam do zapoznania się z nowym, iście jesiennym przepisem, do słuchania Czwórki oraz (jak zwykle) do gotowania! :-)
CZAS: ok. 1 godz.
SKŁADNIKI:
- 1 mała dynia hokkaido
- 200 g jarmużu
- 100 g pomidorów suszonych (nie w słoiku, a w torebce bez zalewy)
- 1 duża czerwona cebula
- 3 ząbki czosnku
- sól
- cukier
- pieprz kajeński
- cynamon
- przyprawa pomidorowo-czosnkowa z czarnuszką (z serii podlaskich przypraw)
- olej roślinny
1. Dynię myjemy, obieramy i kroimy w równą kostkę. Posypujemy ją przyprawą pomidorowo-czosnkową z czarnuszką i dusimy pod przykryciem na niewielkiej ilości oleju - co jakiś czas mieszając.
2. Cebulę obieramy i kroimy w grubą kostkę, a czosnek w cienkie plastry. Szklimy je razem na oleju.
3. Po chwili dodajemy opłukane, porwane liście jarmużu, a następnie pomidory. Dusimy wszystko razem.
4. W międzyczasie pomidory moczymy do miękkości w wodzie lub w wodzie z odrobiną octu. Gdy zmiękną, kroimy je na połówki i dodajemy do garnka z jarmużem i sosem.
5. Kiedy dynia lekko zmięknie, dodajemy ją do pozostałych składników.
6. Potrawkę doprawiamy solą, cukrem, pieprzem kajeńskim i cynamonem.
RADY:
1. Wg niektórych szkół dyni hokkaido nie trzeba obierać.
2. Swoje danie serwowałam z kaszą jaglaną i natką pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz