Kreaturka Smaku wraca po kolejnej, nieplanowanej przerwie!
Numerem jeden w planach na najbliższe wpisy jest Klarowna zupa na cześć Clary - urodzonej 25 stycznia, słodkiej kruszynki, której mama od początku ma znaczący wpływ na niniejszy blog.
Zanim jednak skompletuję składniki na wymyśloną już zupę, zapraszam do zapoznania się z inną propozycją :-)
Z pewnością spotkaliście się z gotowymi do podgrzania zupami, których producenci zapewniają o stosowaniu wyłącznie naturalnych i zdrowych składników.
Tydzień, może dwa tygodnie temu skusiłam się na jedną z nich.
Blisko 10 złotych za - po przelaniu do naczyń - dwie niewielkie miseczki wywaru z kilkoma ziarnami ciecierzycy, odrobiną selera naciowego i wyczuwalną nutą kuminu. Smak pozostawiał co nieco do życzenia, ale sam pomysł wydał mi się na tyle interesujący, że postanowiłam przyrządzić własną, smaczniejszą i tańszą (2,5 litra treściwej zupy kosztowało mnie max. 15 zł) wersję tej zupy.
CZAS: 1 - 1,5 godz.
SKŁADNIKI:
- 1 duża marchewka
- 4 - 5 małych ziemniaków
- 3 łodygi selera naciowego
- 1 puszka cieciorki
- 1 kartonik krojonych pomidorów
- 2 nieduże cebule
- 3 ząbki czosnku
- ostra papryczka (u mnie 2 papryczki z zalewy)
- 1l bulionu warzywnego
- odrobina wody
- jasny sos sojowy
- szczypta kuminu
- szczypta mielonego galangalu
- szczypta kurkumy
- szczypta papryki słodkiej
- szczypta cukru trzcinowego
- szczypta czerwonej czubrycy
- garść suszonego czosnku niedźwiedziego
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 1 liść laurowy
- sól
- olej roślinny
1. Cebule kroimy w kostkę, czosnek i ostrą papryczkę siekamy. Wszystko delikatnie solimy i wrzucamy do garnka na rozgrzany olej.
2. Marchewkę kroimy w kostkę, dodajemy ją do garnka. Wlewamy odrobinę jasnego sosu sojowego i wody. Dodajemy ziarenka ziela oraz liść laurowy, przykrywamy i dusimy przez ok. 10 min. (co jakiś czas mieszając),
3. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki.
4. Łodygi selera myjemy i przy pomocy noża ściągamy z nich wierzchnie włókna. Kroimy w stosunkowo cienkie plasterki.
5. Do garnka z podduszonymi składnikami dodajemy odcedzoną i przepłukaną cieciorkę, pomidory i kawałki selera. Mieszamy i nadal dusimy.
6. Po kilku minutach do garnka wlewamy litr bulionu warzywnego.
7. Zupę doprawiamy kuminem, galangalem, kurkumą, słodką papryką, czerwoną czubrycą i zagotowujemy.
8. Na koniec, kiedy smaki się połączą, doprawiamy do smaku cukrem trzcinowym i solą.
RADA:
1. Zupę podałam z chlebkiem naan. Myślę, że ciekawym rozwiązaniem byłoby dodanie do niej pod koniec gotowania zacierek lub nieco większych kulek z mąki i wody (i ew. jajka).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz